Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Kremowa zupa z dyni

  Kremowa zupa z dyni      Skoro dynia jest królową jesieni, to i u nas znajdziecie sposób na przepyszny krem. Zupa ogrzewająca żołądki, zimne dłonie i pobudzająca zmysły. Oto nasza propozycja:   Składniki: ·         1 duża dynia (ok.1800g) ·         1 średnia marchewka ·         1 średnia pietruszka ·         1 duża cebula ·         3 średnie ziemniaki ·         1 średni batat ·         2 łyżki oliwy ·         1,5 – 2l wody ·         Wegeta ·         Galka muszkatołowa ·         Śmietana 18% ·         Dla mięsożerców – boczek           Wszystkie warzywa obrać i pokroić w gruba kostkę. Dynie odseparować do osobnego naczynia (również wydrążoną, obraną i pokrojoną w kostkę). Do dużego garczka wlać dwie łyżki oliwy i wrzucić pokrojone: marchewkę, pietruszkę, ziemniaki, batata i cebulę. Doprawić porządnie wegetą i smażyć na średnim ogniu. Gdy warzywa nabiorą złocistego koloru i lekko się zaczną przypalać dorzucić do garczka dynie. Wszystko dobrze zamieszać i s
Po co tu jesteśmy?




Halo! to ja Ewka, wiecie - ta z cukrzycą ;) Halo, halo! a tu Ja Olka, wiecie – ta bez cukrzycy ;)


Zastanawiacie się po co tu jesteśmy? Jesteśmy tu po to żeby pokazać Wam siebie. Naszą szaloną rzeczywistość i codzienną niecodzienność. Nie jesteśmy specjalistkami, nie jesteśmy tutaj po to żeby Was edukować, czy mówić Wam co jest poprawne a co nie. Co więcej nie mówimy i nie chcemy Wam mówić jak macie żyć. Nie chcemy leczyć, wyleczyć, zaleczyć (i parę innych fantastycznych synonimów) cukrzycy. Nie szukamy grupy wsparcia ani pomocy. A jeżeli szukać będziemy to na pewno damy Wam o tym znać. Chcemy jedynie podzielić się z Wami swoją historią, przygodami i doświadczeniami. Może akurat uda nam się zatrzymać Was na dłużą chwilę i uratować od popełniania naszych błędów. Taką nieidealną rzeczywistość będziemy Wam codziennie pokazywać. Piszę Wam to ja Ewka – cukrzyca typu 1 od 20 lat, nałogowy słodyczoholik walczący z pokusami, nieidealna pacjentka i ciężki przypadek nieustannego paplania. Piszę Wam to ja Olka – niepoprawna optymistka, zadziorna i czepialska, adwokat diabła.

Jeżeli po przeczytaniu tego jeszcze chcesz z nami zostać to fantastycznie! Witamy w rodzinie! Bo właśnie teraz do niej należysz. Słuchaj i czytaj nas  z zaciekawieniem a z czasem z przymrużeniem oka. Na pewno po specjalistyczne porady udaj się do lekarza lub farmaceuty ;)

Komentarze

Popularne posty